Wesprzyj Fundację Sztuka Wolności i jej działania!
W podziękowaniu przygotowaliśmy dla Ciebie coś bardzo pięknego i wolnościowego:
Kalendarz Wolności
Wyobraź sobie życie, w którym nie wiesz jaki jest dzień tygodnia, ponieważ żyjesz w zgodzie ze swoim własnym rytmem i „pracujesz” wtedy, kiedy chcesz. To może być w poniedziałek rano, w sobotnie południe lub w niedzielną noc. To Ty kreujesz każdy swój dzień i wyznaczasz jego rytm.
Ośmiogodzinny dzień i pięciodniowy tydzień pracy są pokłosiem epoki industrializmu i wywodzą się ze zmian pracy w fabrykach, gdzie maksymalizacja zysku nakazała, aby maszyny pracowały nieprzerwanie. Ludzie zostali podporządkowani maszynom i cudzym zyskom.
Czy w dobie cyfryzacji, w demokratycznym państwie prawa bazującym na prawach człowieka i równouprawnieniu kobiet i mężczyzn nasz rytm nadal miałby wyglądać z powieści Charles’a Dickensa? Czy może być inaczej?
W Kalendarzu Wolności nie ma dni tygodnia – nie ma podziału na tydzień pracy i weekend, ponieważ to Twój wybór, czy taki podział stosujesz. Jeśli tak, to możesz odręcznie wpisać dni tygodnia. Kalendarz Wolności pomoże Ci otworzyć się na ideę life-life-balance w odróżnieniu od work-life balance. No bo czy dzielisz swoje życie na ”życie” i „pracę”? Czy „praca” to nie życie? Pomyśl, co taki sposób myślenia wprowadza do Twojej postawy życiowej? Czy dobrze Ci z myślą, że poświęcasz czas na „nie-życie”?
Kalendarz Wolności nie zawiera żadnych tak zwanych świąt – nie ma tu Dnia Dziecka ani Święta Zwiastowania Pańskiego? Dlaczego? Dlatego, że to Ty decydujesz, co jest dla Ciebie świętem. Jak wpływa na Twoją świadomość fakt, że we wszystkich kalendarzach dostępnych na rynku widnieją święta jednej wspólnoty religijnej? Czy taki zabieg nie stwarza w Tobie iluzji, że – po pierwsze – życie rządzi się prawami i zakazami ustanowionymi przez wspólnotę religijną, a – po drugie – że jedyną słuszną wspólnotą religijną jest ta jedna, której „święta” widnieją we wszystkich kalendarzach?
Wypróbuj, jak na Twoją świadomość wpłynie brak religii (chociażby w kalendarzu )i dni obchodzonych w oparciu o konwenanse społeczne, które często sprowadzają się do presji konsumpcji. Jak poczujesz się, kiedy z Twojego kalendarza znikną tak zwane dni robocze, a zostaną po prostu dni życia?
Polecamy ten eksperyment szczególnie osobom, które rozpoczęły działalność na własną rękę – poza pracą na etacie. Z różnych rozmów, a także z doświadczenia, wiemy, że niezwykle trudno jest pozwolić sobie na odkrycie swojego rytmu. Osoby, które od niedawna są „na swoim”, borykają się często z poczuciem zagubienia i poczuciem winy – na przykład dlatego, że pracowały „tylko” 4 godziny, zamiast etatowych ośmiu, albo że w poniedziałek zrobiły sobie wolne, bo tak akurat miały ochotę postąpić. Wspieramy Cię w dążeniu do życia na Twoich warunkach, w radości, w zdrowiu, w relaksie i odprężeniu.
Chcemy wesprzeć Was w świadomości, że to każda osoba indywidualnie odkrywa i kreuje swój osobisty rytm życia. Historia współczesnej wspólnoty Polek i Polaków wywodzi się z pańszczyzny, a więc pracy niewolniczej, o czym w przejmujący sposób pisze Andrzej Leder w „Prześnionej Rewolucji”. Socjalizacja i przekazywanie z pokolenia na pokolenie lęków i przekonań wywodzących się z czasów niewoli sprawiają, że wiele osób nadal powiela postawę niewolnika. Fundacja Sztuka Wolności pomaga w przezwyciężeniu tego nieuświadomionego nawyku.
Jak korzystać z kalendarza?
Możesz zacząć używać kalendarza kiedy chcesz – w dowolnym momencie roku. Po prostu odetnij grubą kreską poprzednie miesiące. Zapełnisz to miejsce w kolejnym roku. Możesz tak zrobić, ponieważ cyferki nie są przypisane do konkretnego dnia tygodnia.
Kalendarz może posłużyć Ci na jeden cykl roczny, w którym zapiszesz swoje terminy, wyjazdy, pomysły. Możesz także korzystać z kalendarza przez wiele lat – np. stosując różne kolory w różnych latach albo wpisując tam tylko takie wydarzenia, które wydarzają się cyklicznie, co rok – np. badanie techniczne Twojego samochodu, urodziny przyjaciółki, comiesięczne spotkania klubu Soroptymistek itp. Taki kalendarz będzie wisiał u Ciebie przez kilka lat, a Ty nie będziesz musiał/a przepisywać tych terminów do nowego kalendarza wraz ze zmianą roku. Nie będziesz także wyrzucać kalendarza po zakończonym roku.
Taki wieloletni kalendarz przyczyni się do ochrony środowiska, ale także wzbogaci Twoją codzienność o swoją świeżą estetykę graficzną, która przypomina nam o lekkości i wolności, jakie możemy wybierać każdego dnia.
Życzymy dobrej i kreatywnej zabawy z Kalendarzem Wolności!
Wymiary kalendarza: 68 cm x 98 cm
Kalendarz można kupić pisząc wiadomość prywatną bądź maila do Fundacji Sztuka Wolności
Koszt kalendarza (bez kosztu wysyłki) to 40 zł i cały dochód zostanie przeznaczony na nasze cele statutowe.
Kalendarz można odebrać osobiście w naszej siedzibie w Idzbarku lub otrzymać w przesyłce pocztowej/kurierskiej. Obecnie pracujemy nad sklepem online na stronie fundacji, gdzie niebawem będzie dostępny kalendarz.